ArtykułykrólNewsWydarzenia

KRÓL KAROL III Z WAŻNĄ PRZEMOWĄ W PIERWSZĄ ROCZNICĘ ŚMIERCI KRÓLOWEJ ELŻBIETY II.

8 września mija pierwsza rocznica śmierci królowej Elżbiety II. Król Karol III wystąpił z pilną i zarazem wzruszającą przemową w której zwrócił się do narodu wspominając swoją matkę i przywódczynię.

Karol przypomniał „oddaną służbę” swojej zmarłej matki w przejmującym hołdzie z okazji I rocznicy śmierci królowej Elżbiety II. Wystąpienie zostało nagrane i zapisane w zamku w Balmoral – ulubionej rezydencji zmarłej królowej, miejscu w którym zmarła.

Król wspomina z wielkim uczuciem jak „wiele znaczyła dla każdego z nas” i przypomina „jej długie życie, oddaną służbę narodowi” . Załączył także swoje ulubione zdjęcie Królowej, gdy miała 42 lata. Karol podziękował narodowi za wsparcie i miłość okazane jemu i królowej Camilli w ciągu ostatniego roku, a także przyrzekł ich niezawodną służbę.

Para Królewska spędzą dzisiejszy dzień „w ciszy i skupieniu” w Balmoral. Z kolei księżna Kate i książę William wezmą udział w specjalnym nabożeństwie w katedrze St Davids w zachodniej Walii. W Wielkiej Brytanii przebywa właśnie młodszy syn króla – książę Harry.

Wczoraj, w czasie gali wręczania nagród WellChild Awards w Londynie, w której Harry brał udział, powiedział, że „jego zmarła babcia patrzy na nas wszystkich z góry”. Wchodząc na scenę ceremonii wręczenia nagród , Harry powiedział, że rok temu, nie mógł uczestniczyć na gali z wiadomego powodu.

„Byłem pod wrażeniem jej mądrości, jej niesamowitego ciepła i wdzięku”. „W perspektywie roku skala służby Jej Królewskiej Mości wydaje się tylko większa. Jej oddanie narodom Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Narodów wydaje się tylko głębsze. A nasza wdzięczność za tak niezwykłe życie pełne obowiązków i poświęcenia stale rośnie” wspomina także premier UK Rishi Sunak.

„Ludzie w całej Wielkiej Brytanii – niezależnie od tego, czy mieli szczęście spotkać Jej Królewską Mość, czy nie – będą dziś zastanawiać się nad tym, ile dla nich znaczyła i jaki przykład dała nam wszystkim” dodał premier.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *