Sport

Anglia pokonała Iran! Krew na boisku!

Dwa gole Bukayo Saki, dwie asysty Harry’ego Kane’a i bramka cudownego dziecka angielskiego futbolu Jude’a Bellinghama. Tak w skrócie wyglądał pierwszy mecz Anglii w Katarze. Wicemistrzowie Europy z przytupem rozpoczęli udział w mistrzostwach świata, pokonując Iran aż 6:2!

Zanim Anglicy rozpoczęli swoje show, swój osobisty dramat przeżył Alireza Beyranvand. Po kilku minutach od rozpoczęcia meczu bramkarz Iranu zderzył się głową z kolegą z obrony. Golkiper upadł na ziemię i był opatrywany przez służby medyczne. Sytuacja wyglądała na bardzo poważną, Beyranvand nie podnosił się z murawy dobre 10 minut. Po tym czasie uznał, że jest w stanie kontynuować grę, ale konieczna była zmiana całego stroju (spodenek i koszulki), ponieważ zalane były krwią. Z tym że bramkarz wytrzymał zaledwie kilkadziesiąt sekund i zgłosił, że musi zostać dokonana zmiana. Zastąpić musiał go Hossein Hosseini.

Selekcjoner wicemistrzów Europy Gareth Southgate zapowiadał, że jego zespół zagra „pozytywnie”, co można było odebrać jako chęć atakowania. I słowa jego zespół dotrzymał. Najpierw w 35. minucie konto bramkowe wyspiarzy otworzył Jude Bellingham, zaledwie 19-letni pomocnik, który strzelił swojego pierwszego gola i to od razu na mistrzostwach świata. Bellingham uznawany jest za złote dziecko angielskiego futbolu i już w pierwszym meczu pokazał, że nie czuje tremy na najważniejszych światowych arenach.

Anglia została pierwszą drużyną, która strzeliła w pierwszej połowie meczu na mundialu w co najmniej trzy gole od czasów… Anglii. Wyspiarze zdobyli aż pięć bramek w pierwszych 45 minutach w spotkaniu przeciwko Panamie przed czterema laty (wtedy skończyło się wygraną 6:1).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *