WCZESNOŚREDNIOWIECZNI WIKINGOWIE I SŁOWIANIE ODR HIRD

Średniowieczni Wikingowie w Manchesterze… Brzmi jak abstrakcja, a jednak! Spotkaliśmy ich przy okazji organizowania 31 Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy! Kim są? Zaraz nam o sobie opowiedzą w specjalnie dla nas udzielonym wywiadzie:

Na początek powiedzcie nam kim jesteście?
Jesteśmy grupą rekontrukcji historycznej tzn. Staramy jak najwierniej odtwarzać historię z okresu tak zwanych wypraw Wikingów, które przypadają na lata 793 do 1066.

To znaczy, że wszystkie grupy rekontrukcyjne zajmują sie tym okresem?
Nie. Istnieje wiele grup zajmujących się różnymi okresami historycznymi: od starożytnego Rzymu po II wojnę światową. Nas interesują Wikingowie.

Skąd pomysł na założenie grupy ODR HIRD?
To dość długa i zawiła historia na którą potrzebowalibyśmy trochę czasu, ale skracając ją do absolutnego minimum, nasz Jarl Ari był zmęczony zasadami panującymi w grupie rekontrukcyjnej, do której należał i wraz z paroma ludźmi z owej grupy postanowił założyć własną gdzie będą mogli podążać za swoimi pomysłami.

Co oznacza nazwa ODR HIRD i skąd pomysł na taką nazwę.
Tłumacząc na polski nasza nazwa oznacza wojowników Oda(Odra). Poszukiwaliśmy nazwy, która w pełni by nas opisywała i tak padło na boga Oda. Nie będę tutaj opisywał całości jego historii, ważna jest tutaj jedynie jedna rzecz z nim związana, a mianowicie chodzi o to, że Odr był podróżnikiem, który bardzo rzadko wracał do domu, a to w pełni opisuje nas Polaków żyjących na emigracji.

Jaki jest cel i z jaką inicjatywą działacie.
Naszym głównym celem jest przybliżanie ludziom historii. Ważnym jest, by pamiętać o swoich korzeniach i jak długą drogę jako ludzkość
pokonaliśmy by być tu i teraz, a wiedza najlepiej przyjmuje się poprzez szeroko rozumianą zabawę, więc próbujemy zainteresować tematem historii poprzez wszelakie różne atrakcje jakie mają miejsce na naszych historycznych eventach.

Walki, bitwy, pokaz broni, strzelanie z łuku i ognisko domowe oraz gotowanie w kotle… Jak długo zajmuje wam trenowanie, przygotowywanie i wymyślanie kolejnych atrakcji waszej wioski wikingów?
Trenujemy tak często jak się da. W tygodniu każdy z garnizonów organizuje po jednym treningu w swoim mieście. Do tego dochodzą również treningi wyjazdowe do
zaprzyjaźnionych grup gdzie dzielimy się doświadczeniem i spostrzeżeniami.

Pokazy ognia – czy zdarzyły się Wam wypadki przy pracy?
To chyba niebezpieczne…
Praca z ogniem nigdy do łatwych nienależy, ale występy poprzedzają godziny treningów, które mają niedopuścić do nieporządanych sytuacji.

Czy wszyscy jesteście z jednego miasta?
Obecnie nasza grupa posiada dwa garnizony, jeden znajduje się w Manchesterze drugi w Leicester.

Czy każdy może dołączyć do waszej grupy?
Są dwa warunki, które należy spełnić by do nas dołączyć: pierwszy to ukończone 18 lat, a drugi to trzeba mieć takiego samego świra na punkcie wikingów jak my.

Kiedy możemy znowu Was zobaczyć i gdzie można śledzić wasze kolejne występy?
O naszych kolejnych historycznych eventach informujemy na naszych social mediach.
Jesteśmy na FB, Instagramie, Tik Toku i YT.

@odrhird