Iga Świątek wygrywa turniej Masters w Cancun
Iga Świątek pokonała Jessicę Pegulę w finale WTA Finals w meksykańskim Cancun i tym samym powróciła na fotel liderki w klasyfikacji generalnej. Ten rok należał do niej. Brawo Iga!
Nasza mistrzyni przeszła bez najmniejszych problemów przez pierwsze fazy turnieju w meksykańskim Cancun. W fazie grupowej pokonała Amerykankę Coco Gauff, Tunezyjkę Ons Jabeur i Czeszkę Marketę Vondrousovą. W półfinale ograła niedawną liderkę rankingu WTA Białorusinkę Arynę Sabalenkę. We wczorajszym finale ograła w znakomitym stylu spisującą się do tej pory bardzo dobrze Jessica Pegula. Rywalka Igi musiała uznać jej wyższość w szybkim dwusetowym meczu (1:6, 0:6).
Podczas ceremonii wręczenia pucharu, Iga bardzo dziękowała kibicom z wsparcie – Ten tydzień nie był łatwy, ale dzięki wam wszystko się udało. Dziękuję kibicom za wsparcie, za skandowanie naszych imion – mówiła polska tenisistka przyznając, że podziękowania i gratulacje zaczęła trochę od końca. Podziękowania powędrowały także w stronę jej finałowej rywalki – Jess chciałam Ci pogratulować całego sezonu, dla Ciebie to też był trudny czas. Takie turnieje nigdy nie są łatwe. Mam nadzieję, że obie zrobimy postępy i zagramy jeszcze wiele finałów razem – powiedziała Świątek tuż po zwycięstwie w finałowym starciu.
Gratulacje dla naszej Mistrzyni spływają z całego świata, na co sobie w pełni Iga zasłużyła swoją fantastyczną grą. Zainkasowane 3 mln 80 tyś dol. za turniej Masters to nagroda jaką Iga otrzymała za ciężką pracę jaką wykonała na korcie. Gratulacje jeszcze raz Iga!
